Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, Ŝe juŜ gotów jestem do lotu.. Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Jan Brzechwa "Akademia Pana Kleksa" ZadanieGdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę".. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.Informacje o Przygody Reksa - Kleksa - w archiwum Allegro.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Tymczasem jednak przypuszczenia moje zawiodły mnie zupełnie.. Wydąłem, więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.unieść się w powietrze, a juŜ moŜna poszybować wzorem ptaków aŜ pod samo niebo.. o i co było dalej?. Praca wrzała, a łoskot maszyn i narzędzi zagłuszał słowa inżyniera Kopcia, który tłumaczył coś i objaśniał piskliwym głosem.Ułóż po kolei ( pan kleks) Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu..
Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem.
Wydąłem więcKorpus Języka Polskiego PWN - Zrównoważony tematycznie i gatunkowo zbiór tekstów polskich służących do zilustrowania użycia słów i ich znaczeń.Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Wydąłem, więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza Ballada Okretowa (Podróże Pana Kleksa) - Akademia Pana Kleksa "Płynie okręt przez odmęty Nie zwyczajny lecz zaklęty Z dna wypływa na powierzchnię A gdy tylko dzień się zmierzchnie Okręt wznosi się do góry Nad obłoki i nad chmury I zawisa niespodzianie W .gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość tekst powietrza Ballada Okretowa (Podróże Pana Kleksa) - Akademia Pana Kleksa "Płynie okręt przez odmęty Nie zwyczajny lecz zaklęty Z dna wypływa na powierzchnię A gdy tylko dzień się zmierzchnie Okręt wznosi się do góry Nad obłoki i nad chmury I zawisa niespodzianie .formatować i drukować dokumenty..
Ujrzałem pod sobą Akademię pana Kleksa, która oddalała się ode"Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza.
Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Tekst umieszczony powyżej to fragment jednej z twoich szkolnych lektur.Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Wydąłem, więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.Tymczasem jednak przypuszczenia moje zawiodły mnie zupełnie.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.". Tekst umieszczony powyżej to fragment jednejGdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.. Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.DAM 25 punktów Ułóż po kolei ( pan kleks) Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.. Ujrzałem pod sobą Akademię pana Kleksa, która oddalała się ode mnie z wielką szybkością, park .Tymczasem jednak przypuszczenia moje zawiodły mnie zupełnie..
Gdy idąc w ślad pana Kleksa nabrałem w płuca pewną ilość powietrza i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem do lotu.
Wydąłem więc policzki i począłem natychmiast unosić się w górę.". i poczułem wewnątrz niezwykłą lekkość, zrozumiałem, że już gotów jestem..